Giełda to dość nieintuicyjne miejsce, zwłaszcza dla osób początkujących w tej dziedzinie. Tutaj nie zawsze rozwój biznesu przekłada się od razu na wzrost kursu akcji. Przykładem są InPost i Integer.pl, które operacyjnie rosną, ale kursy ich akcji pozostają w trendzie spadkowym.
4,6 mln Polaków skorzystało z Paczkomatów® InPost w 2015 roku
Jak informuje Integer.pl Rok 2015 był rekordowy pod względem liczby przesyłek nadanych za pomocą Paczkomatów których liczba wzrosła aż o 86% rok do roku. Sama sieć Paczkomatów należy do spółki easyPack z Grupy Integer.pl. Paczkomaty w Polsce są obsługiwane logistycznie przez InPost S.A. również spółkę z Grupy Integer.pl, notowaną na GPW w Warszawie od października 2015 roku.
Kluczowe dane podsumowujące działalność Paczkomatów InPost w 2015 roku, prezentują się imponująco:
- 2 mln nowych użytkowników.
- 907% – wzrost liczby przesyłek w porównaniu do 2012 roku.
- 256% – wzrost liczby przesyłek w porównaniu z rokiem 2013.
- 62% – wzrost liczby paczek w grudniu w porównaniu z listopadem 2015.
- 145 787 – liczba przesyłek w najbardziej zajętym dniu 2015 roku.
- 587 paczek obsłużyło urządzenie cieszące się największą popularnością w dniu szczytowego obłożenia – to średnio 24,5 przesyłek na godzinę, czyli jedna co 150 sekund.
W jaki sposób te imponujące liczby przełożyły się na kurs Integer.pl, właściciela Paczkomatów®?
Wykres 1: Integer.pl, notowania 2013 - 2016.
Kurs akcji Integer.pl od swoich historycznych maksimów z 2013 roku stracił 76%. W 2015 roku akcje spółki zostały przecenione o ponad 40% i znajdują się w okolicy poziomów, na których były w 2011 roku, kiedy spółka rozpoczęła budowę sieci Paczkomatów.
Jest to skutek bardzo ambitnej strategii rozwoju, jaką przyjęła spółka. W 2011 roku firma notowała zyski, a dzisiaj ma straty. Operacyjnie spółka generuje zyski, ale po uwzględnieniu inwestycji w rozbudowę Paczkomatów, są to wciąż straty. Dodatkowo w 2014 roku spółka przeprowadziła emisję akcji, aby pozyskać kapitał na dalsze inwestycje, co rozmywa zysk i przychód na akcje.
Ponad 4 miliony przesyłek kurierskich obsłużonych przez InPost
Sam InPost, spółka zależna Integer.pl, również dynamicznie się rozwija m.in dzięki paczkomatom. Co więcej, spółka poinformowała, że od momentu uruchomienia usługi tradycyjnych przesyłek kurierskich w czerwcu 2015 roku InPost obsłużył już ponad 4 miliony przesyłek, a blisko 98% z nich zostało doręczonych już następnego dnia po nadaniu. Wolumen usługi rośnie w ekspresowym tempie. Blisko połowa dostaw została zrealizowana w ostatnich dwóch miesiącach – odpowiednio ponad 1 mln w grudniu 2015 roku i blisko 800 tys. w styczniu 2016 roku.
W jaki sposób te imponujące liczby przełożyły się na kurs akcji InPost?
Wykres 2 InPost, notowania 2015 - 2016.
Kurs akcji InPost od debiutu w 2015 roku stracił na wartości ponad 37%. Głównym powodem jest utrata w listopadzie 2015 roku kontraktu na obsługę przesyłek sądowych przez InPost, który odpowiadał za większość przychodów spółki. Liczba 4 mln obsłużonych przesyłek kurierskich imponuje, ale to wciąż 0,3 obsłużonej przesyłki na jedną akcję spółki. Spółka też korzysta na obsłudze rosnącego biznesu PACZKOMATÓW®.
Ktoś musi się mylić. Albo trend na akcjach Inpost i Integer.pl się zmieni albo firmy przestaną dalej tak szybko operacyjnie rosnąć
Wygląda na to, że zarówno w przypadku InPostu jak i Integer.pl kursy akcji znajdują się w interesującym miejscu. Jeżeli obydwie firmy będą dalej w tym tempie poprawiać wyniki, to kursy akcji wreszcie powinny to uwzględniać. Jeżeli z kolei dalej biznes operacyjny już nie będzie się tak rozwijał jak, to obydwie spółki mogą wpaść w poważne kłopoty. Z tego punktu widzenia niezwykle interesujące będą raporty roczne obydwu spółek. Być może rozwieją one wreszcie wątpliwości inwestorów, co do wyników finansowych spółek w przyszłości. Na razie zmiany sentymentu wśród inwestorów na giełdzie nie widać.
