Sprzedaż na rynku gamingowym w USA w styczniu 2019 roku poszła w dół o 19% rok do roku, do 893 mln USD – podała firma NPD Group.
Spadek sprzedaży na całym amerykańskim rynku gamingowym o 19% rok do roku to nie jest byle jakie wydarzenie. Co prawda specjaliści wskazują, że to m.in. efekt wysokiej bazy – w styczniu ubiegłego roku premierę miał wielki hit Monster Hunter: World – ale mimo wszystko te dane niepokoją wszystkich akcjonariuszy producentów gier.
Zobacz także: Warsztaty dla inwestorów: Jak inwestować w spółki gamingowe? #GAMEDIN już 2 marca 2019
Spada sprzedaż zarówno gier pudełkowych, jak i akcesoriów...
Co prawda sprzedaż w styczniu 2019 roku sięgnęła 893 mln USD (przed rokiem 1,1 mld USD) i był to drugi najlepszy wynik w historii, ale wielkie produkcje które miały premiery (Kingdom Hearts III, Resident Evil 2, New Super Mario Bros. U Deluxe) nie zachwyciły sprzedażą. Sprzedaż gier na PC i konsole spadła o 18%, do 427 mln USD, a sprzedaż akcesoriów o 12%, do 267 mln USD. Ciekawostką jest, że w górę o kilkanaście procent poszła sprzedaż na platformie Nintendo Switch.
Dane pochodzą od firmy NPD Group. Należy pamiętać, że nie obejmują one sprzedaży online ani przepływów pieniężnych w grach free-to-play, jak Fortnite. Poza tym, nie każdy dystrybutor czy producent gier przekazuje swoje dane firmie NPD (nie robią tego w pełni np. Nintendo czy Activision Blizzard).
Hity sprzedażowe na rynku gier w USA – styczeń 2019
- Kingdom Hearts II
- Resident Evil 2
- New Super Mario Bros. U Deluxe
- Call of Duty: Black Ops IIII
- Super Smash Bros. Ultimate
Zobacz także: Fenomen Fortnite uderza w wyniki finansowe EA Games i Take-Two. Polała się krew na akcjach największych producentów gier
Wyceny spółek gamingowych idą w dół
Firma NPD opublikowała dane, temat sprzedaży gier w styczniu 20 lutego. Kilka sesji giełdowych minęło i okazuje się, że te informacje nie pozostały bez wpływu na notowania producentów gier.
Zmiana ceny akcji producentów gier (ostatnie 5 sesji): Take-Two Interactive Software -8%, EA -8,5%, Activision Blizzard -7%
Warto przypomnieć, że spółki produkujące gry nie mają za sobą najlepszego okresu. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wycena Take-Two Interactive Software spadła o 25%, EA o 26%. Ale to nic w porównaniu do Activision Blizzard, które potaniało o 43%, do 32 mld USD.
Dzieje się tak dlatego, że nad producentami gier wisi coraz więcej różnego rodzaju ryzyka. Produkcje gigantów cieszą się coraz mniejszym powodzeniem wśród graczy (spójrzmy na słabe wyniki sprzedażowe Battlefield V), a konkurencja potrafi zachwycić produkcją free-to-play (Fortnite).
Powoli, z miesiąca na miesiąc, atmosfera wokół gigantów branży gamingowej notowanych na giełdach gęstnieje. Konkurencja ze strony młodych, prężnych producentów gier free-to-play oraz streamingowanych rośnie. Jeszcze by tego brakowało, żeby Chiny przymknęły drzwi do swojego rynku albo żeby któryś z dużych krajów wprowadził akcyzę na gry jako towar szkodliwy społecznie...
