Twitter ma nowego CEO. Co Paraga Agrawal oznacza dla akcji serwisu społecznościowego
Obrazek użytkownika Szymon Machalica
03 gru 2021, 08:13

Twitter ma przed sobą duże wyzwania. Co nowy CEO Paraga Agrawal oznacza dla akcji i przyszłości spółki

Początkiem tygodnia, współzałożyciel i CEO Twittera Jack Dorsey ustąpił ze stanowiska, a na jego miejsce powołano obecnego dyrektora ds. technologii i członka zarządu, Paraga Agrawala. Reakcja Wall Street sygnalizuje, że inwestorzy mieli nadzieję na inny scenariusz. Twitter miał duży wpływ na politykę i kulturę, ale spółka ma problem z monetyzacją swoich treści, a konkurencja jest bezlitosna.

Jack Dorsey opuszcza pokład Twittera

Twitter stawia swoją przyszłość na Paraga Agrawala, który dotychczas pracował jako dyrektor ds. technologii firmy od 2017 roku. Po przejęciu nowego stanowiska, stanął przed długą i ciężką listą zadań jak na przykład – obawy inwestorów oraz ustawodawców. Najważniejsze zadania to rozwój i monetyzacja bazy użytkowników, a wszystko, gdy firma ma do czynienia z burzą ognia politycznego chcąc zrównoważyć moderowanie treści oraz wolność słowa.

„Postanowiłem zrezygnować, ponieważ wierzę, że firma jest gotowa na kolejny rozwój” – napisał Dorsey w poniedziałkowym oświadczeniu. „Mam zaufanie do Paraga jako mojego następce. Jego praca w ciągu ostatnich 10 lat dla spółki była reformatorska. Jestem głęboko wdzięczny za jego umiejętności, serce i duszę. Nadszedł jego czas, aby dowodzić”. Dorsey pozostanie członkiem zarządu do czasu wygaśnięcia jego kadencji w 2022 roku. Dorsey jest również dyrektorem generalnym firmy Square (SQ), zajmującej się płatnościami cyfrowymi. W 2020 roku fundusz Elliott Management próbował odsunąć Dorseya, powołując się na obawy dotyczące sposobu, w jaki główny dyrektor zarządzał swoim czasem, prowadząc dwie publiczne firmy. W mailu do pracowników, Dorsey, napisał, że odchodzi, aby wspomóc firme w rozwoju.
 

jack-dorsey-paraga-agrawal

Od lewej: Jack Dorsey i Paraga Agrawala

Zobacz także: Omicron uderzył w wyceny spółek turystycznych, ale mimo to akcje Enter Air zaliczają solidne odreagowanie

Firma poinformowała w oświadczeniu złożonym w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, że Agrawal otrzyma roczną pensję w wysokości 1 mln USD i będzie uczestniczył w planie premiowym Twittera z celem 150% jego rocznej pensji podstawowej.

Analitycy porównują to posunięcie do decyzji Microsoftu z 2014 roku, gdzie na stanowisko CEO zatrudniono Satye Nadelle, który wtedy był weteranem w spółce. Wtedy podobnie Wall Street sygnalizowało rozczarowanie. Jeden z dziennikarzy w trakcie porannego programu Bloomberg powiedział, że może teraz Twitter będzie miał dyrektora, który faktycznie rozmawia z Wall Street.

Nowy prezes ma przed sobą trudne zadanie

Elliott Investment Management naciskał na odejście Dorsey'a w 2020 roku. Potem spółka osiągnęła porozumienie, które dało private-equity Silver Lake miejsce w zarządzie obok trzeciego niezależnego dyrektora. Dorsey był dyrektorem generalnym zarówno Twittera, jak i Square (SQ). W poniedziałkowym oświadczeniu, partner zarządzający Elliott Jesse Cohn i starszy menedżer portfela Marc Steinberg powiedzieli w komunikacie, że ich współpraca z Dorseyem była produktywna i skuteczna.
 

TWITTER-AKCJE-WEEKLY

Zobacz także: Tesla jest dla ciebie za droga? Oto 3 "tanie" spółki, które produkują samochody elektryczne

„Twitter realizuje obecnie ambitny, wieloletni plan mający na celu radykalne zwiększenie zasięgu i wartości firmy, a my z niecierpliwością czekamy na kolejny rozdział historii Twittera" - dodali. „Po zapoznaniu się zarówno z nowym prezesem Bretem Taylorem, jak i nowym dyrektorem generalnym Paragiem Agrawalem, jesteśmy przekonani, że są oni odpowiednimi liderami dla Twittera w tym kluczowym dla firmy momencie".
Scott Kessler, wiceprezes i globalny lider w Third Bridge, napisał w mailowej notatce, że zaufanie Dorseya do Agrawala wydaje się być jednym z powodów, dla których Dorsey czuł się komfortowo dokonując zmiany.

Analitycy Mizuho Securities, w nocie do swoich klientów, napisali, że to pozytywne wiadomości, ponieważ Twitter potrzebuje szefa skoncentrowanego na swoim biznesie reklamowym. „Po drugie uważamy, że za tą zmianą idzie rozwój techniczny serwisu skoncentrowany na poprawie produktu, wzrost użytkowników i wydajność”. Analitycy japońskiego banku inwestycyjnego zauważają, że firma musi skupić się na skalowaniu monetyzacji dziennych aktywnych użytkowników. James Lee, szef analityków, nazywa wybór Agrawala, odświeżeniem ciągłości zarządzania, która przyniesie pozytywne skutki. Jego strategia będzie polegała na zatrudnianiu doświadczonych menadżerów reklamowych z Google i Fabeooka.

Analityk Everscore ISI, Mark Mahaney, utrzymuje swoją cene docelową 79 USD. Uważa on, że Twitter ma trudność obecnie, aby wyróżnić się na tle innych serwisów jeśli chodzi o budowanie atrakcyjności wśród reklamodawców, zwłaszcza w porównaniu do konkurencji jak Google, Facebook i TikTok. „Być może posiadanie 'pełnoetatowego' CEO poprawi ten wynik". - napisał Mahaney. „Trudno to przewidzieć. Nie sądzimy, że będziemy mieć wielki wgląd na kilka kwartałów do przodu. Mamy uprzedzenia, że Twitter potrzebuje jednak większych reform i zmian w zarządzaniu niż to, co zostało ogłoszone”. Jego zdaniem Google, Facebook, Snap, Pinterest i TikTok oferują reklamodawcom większą skalę, większą demografię oraz lepsze narzędzia marketingowe.

Twitter ma poważną konkurencje i musi zmienić politykę moderacji oraz wolności słowa

Firmy takie jak Twitter potrzebują spójnej polityki i procedur moderowania treści i zachowań użytkowników, wraz z planami radzenia sobie z potencjalnymi regulacjami. Twitter to spółka technologiczna i potrzebuje zupełnie innego rodzaju osoby niż jej założyciel, aby naprawdę stać się miejscem atrakcyjnym dla nowych użytkowników, a przede wszystkim młodych. Agrawal wnosi do Twittera ciągłość, wraz z zapleczem technologicznym i znajomością celów firmy, jej projektów i potknięć.
 

500

Wpisy Donalda Trumpa, ówczesnego prezydenta USA, często były flagowane jako Fake News lub gloryfikujące agresję.

Zobacz także: Zarabianie na giełdzie w 2022 roku nie będzie proste. Oto trzy megatrendy w gospodarce i na rynkach, które zdominują przyszły rok

O ile często pada porównanie do zmiany jak w Microsofcie, według analityków tutaj zadanie jest kompletnie inne. O ile firma Billa Gatesa potrzebowała transformacji napędzanej przez eksplozję biznesu infrastruktury w chmurze tak Twitter musi się skoncentrować na wykorzystaniu wartości i potencjału swoich dotychczasowych usług.

Co ciekawe, Wall Street wymienia Twittera jako platformę, która w znaczący sposób wpłynęła na politykę i kulturę, ale swojej popularności nie potrafi przełożyć na zyski, szczególnie, że konkurencja rozwija się prężnie i bez większych problemów kreuje nowe trendy.

Podczas gdy uczynienie platformy bardziej atrakcyjne zarówno dla reklamodawców i użytkowników będzie wystarczającym wyzwaniem dla Agrawal, musi również zmagać się z pozycjonowaniem Twittera wśród gorącego krajobrazu politycznego. Decyzja firmy o zakazie ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa po styczniowych zamieszkach w stolicy doprowadziła niektórych konserwatywnych użytkowników i aktywistów, a także samego byłego prezydenta, do wezwania do działań regulacyjnych lub alternatywnej platformy.
 

_96743433_tweet5

Niektórzy republikanie również mieli dość szumu jaki robił Donald Trump.
 

„Moja pierwsza rada dla nowego kierownictwa Twittera to będzie budować koalicje i starać się zminimalizować czasy jak w D.C., czyli Twitter kontra rząd - szersza koalicja, wyniki są zazwyczaj lepsze", mówi strateg Fundstrat Tom Block, który kiedyś prowadził relacje rządowe dla JPMorgan Chase. „Niektóre firmy i branże mogą trzymać się z dala od światła polityki publicznej, ale tak jak duże banki, duże technologie nie mają takiej możliwości".

Block mówi, że zarówno Demokraci jak i Republikanie analizują przepisy, które chronią platformy takie jak Twitter przed odpowiedzialnością za rzeczy, które użytkownicy zamieszczają w sieci. Nie sądzi jednak, by konserwatyści i liberałowie doszli do porozumienia w sprawie takiej zmiany polityki. Block uważa, że jeśli republikanie odzyskają władzę w Izbie Reprezentantów w 2022 roku, to będą mogli przeprowadzić szeroko zakrojone przesłuchania i zwrócić uwagę na Twittera, zwłaszcza że platforma zakazała działalności Trumpowi. „Były prezydent Trump pozostaje tym liderem Partii Republikańskiej i kiedy mówi skacz, większość republikanów odpowiada 'jak wysoko'" - dodał Block. „Jeśli Republikanie odzyskają Izbę, spodziewałbym się niemal codziennych wypowiedzi z Mar-a-Lago na temat tego, co powinni robić republikanie w Izbie - a przesłuchania dotyczące technologii będą na liście priorytetów".

Wybory prezydenckie w 2024 roku mogą położyć jeszcze większy nacisk na decyzje Twittera

Eksperci są zgodni co przyszłego kierunku rozwoju platformy. Znalezienie sposobów radzenia sobie z problemami moderacji może być wyższym priorytetem dla Agrawal niż agresywne cele reklamowe. Agrawal pracuje przy projekcie Bluesky, inicjatywa sponsorowana przez Twittera, która pracuje nad otwartym i zdecentralizowanym standardem dla mediów społecznościowych. Na razie, choć, Twitter ma trudne zadanie w naprawie jego relacji z inwestorami.

Większość analityków jest byczo nastawiona i średnia ceny docelowej to jeszcze 50% wzrostu spółki. W ostatnim miesiącu akcje Twittera straciły ponad 20% z czego największy spadek rozpoczął się początkiem tygodnia. Biorąc pod uwagę wszystkie głosy zebrane w tym artykule, najważniejsza jest kwestia monetyzacji oraz miejsce Twittera na rozgrzanej scenie politycznej.
 

TWITTER-AKCJE-DAILY

Zobacz także: Inflacja zbliża się do 8%, więc obligacje indeksowane inflacją stają się coraz ciekawszym pomysłem na inwestowanie

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.