„Chcemy kontynuować tempo wzrostu we wszystkich segmentach. Obecnie zarząd działa zgodnie z wyznaczoną strategią, w pełni realizując zakładane cele finansowe spółki” - powiedział na czacie inwestorskim prezes Bogusław Kisielewski. Spółka wierzy w utrzymanie podobnej, wysokiej, dynamiki wzrostu w segmencie reklam i dynamiczny rozwój sektora digital. Pojawia się też szansa na dywidendę.
Na czacie inwestorskim z prezesem Kino Polska TV została podkreślona chęć trzymania się dalej wypracowanej strategii, która już udowodniła swoją skuteczność. Spółka zamierza dalej poprawiać wyniki i generować gotówkę. Nie przewiduje znaczących inwestycji, ale zapowiada, że niedługo poda do wiadomości rekomendację dotyczącą podziału zysku.
Zobacz także: „Jesteśmy w doskonałej kondycji finansowej i dalej chcemy się rozwijać w tym samym tempie” - relacja czatu z prezesem Grupy Kino Polska TV
Notowania Kino Polska na tle WIG - 5 lat
Źródło: TradingView
Dynamiczny rozwój segmentu reklamowego
Obecnie obłożenie reklamowe grupy Kino Polska jest pełne i ma to wpływ na przyszłe kształtowanie się cen. Już teraz ceny emisji reklam są wyższe o około 4% rok do roku. Dlatego też zarząd największy potencjał wzrostu widzi właśnie w tym segmencie sprzedaży.
„Ceny reklam ustalane są przez domy mediowe, które sprzedają to brokerom reklamowym, a następnie trafia to do telewizji. To na co mamy wpływ to tzw. power ratio czyli siła kanału, dla przykładu na Stopklatce siła kanału wzrosła z 0,9 do 1,15. W dużym uproszczeniu to jest mnożnik średniej ceny spotu reklamowego.” - wyjaśnia prezes zarządu Bogusław Kisielewski.
Wpływ na przychody z reklam ma także zmiana rozliczeń z reklamodawcami pod kątem rozszerzenia wieku uwzględnianej widowni:
„Szacujemy, że czynnik ten może powiększyć przychody o 10% do 15%, porównując do sytuacji gdyby tych zmian nie było” - dodaje prezes.
Zarząd podaje, że spodziewa się dalszego wzrostu przychodów reklam i utrzymania podobnej dynamiki wzrostu jak w 2021 r. Reklamy mają też pojawić się na nowych kanałach, w tym na nowo uruchamianym serwisie VOD z reklamami (AVOD – wideo na żądanie oparte na reklamach).
W 2021 r. wpływy z reklam wzrosły o 26%, przy 37,6% udziału w przychodach grupy. Jednocześnie największy segment stanowiący połowę przychodów grupy - przychody z emisji – zwiększył wartość o 14,1% r/r.
Zarząd spodziewa się utrzymania dynamiki wzrostu sprzedaży i emisji w tym roku: „Sądzimy, że możliwe jest osiągnięcie podobnej dynamiki jak w roku 2021” - podkreśla Bogusław Kisielewski.
„Nasza strategia zakłada rozwój kanałów premium oraz wzrost przychodów z reklam. Chcemy kontynuować tempo wzrostu we wszystkich segmentach oraz poprawić rentowność Zoom TV.” - podsumowuje.
Digital jako druga noga biznesu
Kino Polska stawia też na dalszy rozwój w internecie.
„Stawiamy mocno na produkty cyfrowe. Digital to druga noga naszego biznesu. (..) Nasze przychody z digitalu rosną z kwartału na kwartał i jest to jeden z najważniejszych obszarów w naszej strategii. Trzeba pamiętać, że oprócz własnych kanałów, jesteśmy dostawcą treści do innych serwisów online”- wyjaśnia prezes.
Spółka oczekuje wzrostu przychodów z działalności cyfrowej w najbliższych latach. Zamierza rozszerzyć działalność cyfrową VOD w Polsce i uruchomienie serwisu AVOD. W planach jest też uruchomienie dedykowanych aplikacji dla wybranych kanałów telewizyjnych, które będą pozwalać na większą monetyzację i na nowe możliwości umów sponsorskich.
Czy będzie dywidenda z Kino Polska w tym roku
Grupa Kino Polska wypłacała regularnie dywidendę od 2012 r. do 2019 r. Niestety przerwała ten długi trend dzielenia się zyskiem w 2020 r. z powodu pandemii i niepewności z nią związanych. W 2021 r. także nie podzieliła się zyskiem wskazując na priorytet zachowania bezpieczeństwa i płynności finansowej.
Zatrzymane zyski zostały częściowo użyte na spłatę zadłużenia. Firma została zdelewarowana, co podniosło znacząco poziom stabilności biznesu. Obecnie Kino Polska utrzymuje poziom gotówki pozwalający na wypłatę dywidendy. Jednocześnie zarząd deklaruje, że obecnie nie są rozważane akwizycje:
„Nie rozważamy żadnych nowych akwizycji, nie mamy żadnego projektu na stole. Jeżeli będą pojawiały się okazje, będziemy rozważali czy z nich nie skorzystać” - podaje Bogusław Kisielewski.
Generowanie gotówki, brak znaczących obciążeń do spłaty i też brak na horyzoncie dużych inwestycji może mieć wpływ na podjęcie decyzji wypłaty dywidendy. Zarząd nie podał jeszcze rekomendacji dotyczącej podziału zysku, ale zrobi to niebawem. Warto w tym miejscu podkreślić, że ostateczna decyzja o wypłacie należeć będzie do akcjonariuszy spółki, a właściwie głównego akcjonariusza, którym od niedawna jest właściciel m.in. platformy Canal+.
