Cena węgla koksowego wydobywanego przez JSW w rok wrosła o 195%. Omawiamy wyniki producenta węgla
Obrazek użytkownika Rafał Irzyński
24 maj 2022, 09:13

Cena węgla koksowego wydobywanego przez JSW w rok wzrosła o 195%. Producent notuje rekordowe wyniki i gromadzi gotówkę na złe czasy

Jastrzębska Spółka Węglowa zgodnie z oczekiwaniami wykazała rekordowe wyniki finansowe uzyskane w I kwartale 2022 roku. Światowe ceny węgla koksowego utrzymujące się w ostatnim czasie na rekordowych poziomach w historii ponad 400 $/t, przekładają się na finansowy sukces największego producenta tego surowca w całej Unii Europejskiej.

JSW w I kw. 2022 r. osiągnęła blisko 5 mld zł przychodów, a zysk netto wyniósł 1,85 mld zł. Warto podkreślić osiągnięty poziom przychodów, gdyż w przeszłości kwartalne wartości tej pozycji nawet w okresach dobrej koniunktury nie przekraczały poziomu 3 mld zł. Ten poziom, a dokładniej 3,87 mld zł, został osiągnięty w poprzedzającym IV kw. 2021 roku. Wielkość przychodów w JSW uzależniona jest głównie od poziomu sprzedaży węgla i koksu oraz wartości cen w kontraktach sprzedażowych. Wielkość sprzedaży dwóch dominujących produktów JSW jest głównie pochodną wielkości produkcji, a ta od wielu lat jest na podobnym poziomie. Tym samym wielkość przychodów w największym zakresie uzależniona jest od cen sprzedaży dominującego w strukturze sprzedaży węgla koksowego. Jego ceny są bardzo korzystne dla JSW i wciąż utrzymują się na poziomie ponad 400 $/t (w zależności od rodzaju kontraktów i regionów świata). Dzięki temu JSW tylko w pierwszych trzech miesiącach 2022 r. osiągnęła znakomitą zyskowność na poziomie netto jak i EBITDA. W tym okresie grupa sprawnie funkcjonowała, co pokazują chociażby rosnące wskaźniki np. produkcji węgla, robót korytarzowych czy też wskaźniki kosztowe.

Zobacz także: JSW będzie rozmawiać z PFR o możliwości wypłaty dywidendy

produkcja

Źródło: JSW

Koszty w JSW pod kontrolą

Strona kosztowa, prezentowana na grafice poniżej, wypadła solidnie. Co prawda w ujęciu rok do roku i kwartał do kwartały koszty rosły, ale ich dynamikę (8,2% kw/kw) należy ocenić pozytywnie, szczególnie na tle wyższej produkcji i wysokiej inflacji. Niezmiennie blisko połowę kosztów stanowią wynagrodzenia i inne świadczenia na rzecz pracowników, a przypomnijmy, że na ten rok wynegocjowane podwyżki wynoszą 10%. To najlepiej obrazuje, że w kolejnych kwartałach nie należy spodziewać się niekontrolowanego wzrostu kosztów i wciąż powinny mieć one w dużej mierze charakter kosztów stałych.

wiadczenia i pozostałe koszty

Źródło: JSW

Zobacz także: Wyniki JSW w I kw. '22 vs. konsensus PAP

W okresie I kw. br. JSW sprzedawała węgiel koksowy średnio po 331 $/t. Było to o 23% drożej niż kwartał wcześniej i aż o 195% drożej niż rok temu. Dla uproszczenia cena sprzedaży uzależniona jest głównie od średniej ceny węgla z 5 miesięcy (trzech miesięcy poprzedzających dany kwartał oraz dwa pierwsze miesiące z danego kwartału). Jak widać na lewym dolnym wykresie poniżej, ceny w marcu br. były najwyższe w historii i będą one pozytywnie wpływały na ustalaną cenę sprzedaży w II kw. br. Pozytywne dla spółki jest też silny dolar względem złotówki, który jest w ostatnim czasie na jednym z wyższych poziomów (dochodził nawet do 4,5 zł). Tendencje wzrostowe widać również w cenach koksu (rośnie systematycznie w każdym, kolejnym kwartale) oraz węgla energetycznego, który ma ok. 20% udział w wydobyciu. Zatem otoczenie rynkowe wciąż bardzo mocno sprzyja zyskowności JSW.

ceny węgla

Źródło: JSW

Patrząc na samo kształtowanie się cen surowców, na razie nie widać sygnałów do rozpoczęcia głębszych ich spadków. Z drugiej strony mamy bardzo niepokojące dane makroekonomiczne z Chin i spadkowe prognozy dla PKB praktycznie dla większości największych gospodarek. Utrzymujące się wysokie ceny węgla są też pochodną wojny. Sęk w tym, że nie wiadomo jak taki „pat” długo potrwa, gdyż wysokie ceny surowców w normalnych cyklach koniunkturalnych w przeszłości nie szły w parze z dekoniunkturą w największych gospodarkach, czyli ich największych konsumentach.

Zobacz także: Nie odejdziemy tak szybko od ropy i gazu, a wśród spółek energetycznych jest wciąż sporo okazji

JSW robi zapasy gotówki na słabsze czasy

Po znakomitym pod względem zyskowności I kwartale br., JSW może pochwalić się 1,7 mld zł nadwyżki gotówkowej (po uwzględnieniu leasingów i aktywów w funduszu). Saldo samej gotówki na koniec marca br. wynosiło 2,73 mld zł. Spółka spłaciła całe saldo kredytu rewolwingowego (ok. 400 mln zł), ale wciąż suma kredytów i pożyczek wynosi 1,35 mld zł (stan na koniec marca br.). Większość z tej kwoty to finansowanie z PFR, które zdaniem zarządu JSW jest na bardzo korzystnych warunkach i nie ma potrzeby jego wcześniejszego spłacania. Priorytetem nadal pozostaje budowa zapasu gotówki w dedykowanym funduszu na okres dekoniunktury. Aktualna, docelowa jego wartość została określona na 5 mld zł, a więc do jego „wypełnienia” spółka potrzebowałaby jeszcze co najmniej dwa tak dobre kwartały, jak ten pierwszy tego roku.

Zobacz także: Przed Chinami poważne spowolnienie - ostrzegają analitycy Saxo Bank i radzą w co inwestować w trudnych czasach

Skutki dwóch wypadków w kopalniach obciążą kolejne kwartały

W wyniku wypadków w kopalniach Zofiówka i Pniówek, ubytek produkcji został wstępnie oszacowany na ok. 400 tys. ton. Jest to ok. 3% rocznej produkcji. Zarząd przyznał, że za wcześniej jest jeszcze na konkretne dane, o ile faktycznie zmniejszy się produkcja w perspektywie tego roku. Wpływ mniejszego wydobycia może być negatywnie odczuwalny w wynikach kolejnych kwartałów. Co prawda spółka posiada niespełna 700 tys. ton zapasów węgla i one mogą amortyzować jeszcze spadek produkcji w drugim kwartale w wielkości sprzedaży, ale w kolejnych kwartałach już tej poduszki może zabraknąć. Na konferencji wynikowej zarząd dodał, że ciężko obecnie stwierdzić, czy wypadki będą miały wpływ na potencjalne ograniczenia w przyszłym wydobyciu (w dłuższym horyzoncie czasu). Za wcześnie jest również na szacunki, czy konsekwencją wypadków będą wyższe koszty wydobycia.

Zobacz także: Miedź tanieje, a wraz z nią spadają akcje KGHM. Wszystko przez FED i oczekiwane spowolnienie w Chinach

Pojawia się szansa na dywidendę?

Jeszcze w marcu tego roku zarząd JSW komunikował, że nie będzie rekomendował wypłaty dywidendy z zysku za poprzedni rok, gdyż takiej możliwości nie przewiduje umowa na finansowanie z PFR. Jak już wcześniej wspomniano, JSW nie chce też spłacać przedwcześnie tych pożyczek. Teraz okazało się, że podczas rozmów między stronami ma być prowadzony temat ewentualnej wypłaty dywidendy. Nie określono jednak, czy chodzi o potencjalną wypłatę już w tym roku czy dopiero za kolejny. Nawet jeśli spółka porozumiałaby się z PFR w tym zakresie i zdecydowałaby się na wypłatę dywidendy za 2021 rok, to wydaje się, że byłaby ona jednak niewysoka. Wciąż zdecydowanym priorytetem numer jeden jest budowa poduszki finansowej na okres dekoniunktury.

Zobacz także: Susza, wojna i strach sprawiają, że ceny pszenicy szaleją na giełdzie

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.