Kontrakty na indeksy giełdowe w USA zniżkują, co zapowiada kontynuację przeceny na Wall Street, po najgorszym od ponad 50 lat półroczu dla inwestujących w amerykańskie akcje. Inwestorzy preferują przed długim weekendem w USA bezpieczne aktywa - umacnia się dolar i tamtejsze obligacje skarbowe.
Kontrakty na S&P 500 spadają 0,6 proc., na Dow Jones Industrial zniżkują o 0,5 proc., a na Nasdaq Comp. idą w dół o 0,8 proc.
W handlu przedsesyjnym ponad 4 proc. tracą walory Micron Technologies, a w ślad za nimi kursy innych producent półprzewodników, w tym Nvidii, Qualcomm, Intel, czy AMD. Micron, największy przedstawiciel tej branży w USA podał rozczarowujące prognozy sprzedaży na IV kw.: 7,2 mld USD vs oczekiwane 9,1 mld.
Na rynku długu, w piątek cała krzywa amerykańskich Tresuries o zapadalności do 10 lat znalazła się poniżej poziomu 3 proc. Rentowność 10-latek spada o 7 pb. do 2,94 proc.
Amerykańscy inwestorzy rozpoczynają w piątek handel mając za sobą najgorszą pierwszą połowę roku od ponad 50 lat - S&P500 stracił w tym okresie 20,6 proc. Od styczniowego szczytu indeks spadł już 21 proc., co oznacza wejście w rynek bessy. W samym II kw. S&P był 16 proc. na minusie, najwięcej od wybuchu pandemii koronawirusa na początku 2020 r.
Szczególnie mocno oberwał amerykański sektor technologiczny. Spółki z grupy FAANG (Meta, Amazon, Apple, Netflix, Alphabet) są łącznie na 32-proc. minusie.
Na fali obaw o recesję, związaną z determinacją banków centralnych do walki z inflacją, do czego ostatnio dochodzi niepewność o dostępność energii od jesieni, ze światowych giełd w I połowie roku wyparowało 13 bln USD kapitalizacji.
Fed z Atlanty szacuje na podstawie bieżących danych, że gospodarka USA znalazła się w II kw. w technicznej recesji (spadek PKB co najmniej 2 kwartały z rzędu).
Kolejny wycinek obrazu koniunktury USA o godz. 16 pokaże w piątek odczyt indeksu ISM z sektora przemysłowego.
Dow Jones stracił w II kw. 11,3 proc., a w całym półroczu ponad 15 proc. Nasdaq Composite spadł z kolei kdk o ponad 22 proc. (najgorszy wynik od 2008 r.), a licząc od początku 2022 roku spadek wyniósł niemal 30 proc.
MSCI all-country, śledzący 47 światowych rynków akcji, zanotował najmocniejszy spadek jego utworzenia w 1990 (-20 proc.).
Według Deutsche Banku amerykańskie 10-letnie Treasuries odnotowały najgorsze pierwsze sześć miesięcy roku od 1788 r.
W II kw. gwałtownie wyhamowały także notowania surowców - miedź straciła 20 proc., podobnie jak nikiel, a cynk potaniał o 25 proc.
Na giełdach w Europie również spadki. Indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,5 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,2 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,2 proc., a brytyjski FTSE 100 spada o 0,3 proc.
Według doniesień Reutersa, od piątku Europejski Bank Centralny, w ramach mechanizmu przeciwdziałającego fragmentacji strefy euro, zacznie skupować obligacje Włoch, Hiszpanii, Portugalii i Grecji ze środków pochodzących z zapadających papierów Niemiec, Francji czy Holandii.
Rentowności 10-letnich obligacji Włoch spadają o 8 pb. do 3,18 proc., a niemieckich o 3 pb. do 1,31 proc.
Dolar umacnia się o 0,5 proc. wobec koszyka walut do 105,2 pkt.
EUR/USD spada o 0,5 proc. do 1,043.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,3 proc. do 135,2.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na sierpień drożeją o 2,7 proc. i są wyceniane po 108,6 USD za baryłkę, wrześniowe futures na Brent idą w górę o 2,9 proc. do 112,1 USD/b. (PAP Biznes)
tus/ ana/
