Zima na rynku finansowania start-upów zbliża się ku końcowi. Nadchodzą programy unijne oraz prywatni inwestorzy
Obrazek użytkownika Gabriel Uryniuk
31 sty 2024, 07:31

Zima na rynku finansowania start-upów zbliża się ku końcowi. Nadchodzą programy unijne oraz prywatni inwestorzy

Ubiegły rok dla młodych spółek nie był łaskawy, co związane było z wysokimi stopami procentowymi i niepewnością gospodarczą. Ten rok przyniesie jednak diametralną zmianę.

Eksperci wśród najważniejszych inicjatyw wspierających ekosystem start-upów wskazują m.in. Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki 2021-2027 (FENG), organizowane przy ich wsparciu nabory do programów PFR Ventures oraz Krajowy Plan Odbudowy (KPO). Sporą rolę odgrywać też będą środki prywatnych inwestorów.

Zobacz także: Załamanie na rynku venture capital trwa. Nadzieją na poprawę napływ unijnych środków

Nadchodzi wiosna

W 2023 r. inwestycje funduszy VC w start-upy zjechały w Polsce w porównaniu do 2022 r. o około 42 proc. do 2,1mld zł – wynika z najnowszych danych PFR Ventures. Znaczny wpływ na taki stan rzeczy, oprócz sytuacji gospodarczej, miała też zmiana dotycząca programów unijnych (z Programu Operacyjnego Inteligentnego Rozwoju na FENG).

Teraz sytuacja powinna się poprawić. W aktualnym harmonogramie wniosków do projektów wspieranych przez FENG, opublikowanym na stronie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) widać, że w ramach trwających maksymalnie do kwietnia 2025 r. naborów czeka ponad 12 mld zł. Trzeba zaznaczyć, że o wspomniane środki ubiegać się mogą nie tylko małe i średnie firmy czy fundusze venture capital, ale także instytucje naukowe czy większe podmioty.

„Głównym źródłem finansowania start-upów w najbliższych latach będą programy realizowane w ramach polityki spójności UE, przede wszystkim FENG. Środki dla start-upów są również dostępne w programie Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej (FEPW) 2021-2027, a także w regionalnych programach operacyjnych. Głównym instrumentem wspierania start-upów w najbliższych latach będą instrumenty kapitałowe w programie FENG, na których wdrażanie przeznaczone jest ok. 1,8 mld zł środków UE, a po uzupełnieniu wkładem prywatnym wartość tego budżetu wzrośnie do ok. 3 mld zł” komentują dla Strefy Inwestorów przedstawiciele MFiPR.

W całym procesie ważną rolę do odegrania będzie miał PFR Ventures, który rozdysponuje około 2 mld zł publicznych funduszy. W lutym ruszył drugi z pięciu naborów planowanych do końca roku. Pierwszy zakończył się już w IV kw. 2023 r., a środki w jego ramach mogą popłynąć do funduszy VC jeszcze w I półroczu. Zaznaczyć trzeba, że w dużej kapitał trafia w tym wypadku do drobnych funduszy, które inwestują w spółki na wczesnym etapie rozwoju (rundy finansowania pre-seed oraz seed).
 

231110 PFR kasa

Źródło: PFR Ventures

KPO kolejnym pozytywnym impulsem

Poza FENG spółki pośrednio będą mogły też liczyć na fundusze z KPO, mające być w dużej mierze przeznaczone na branże, w których jest liczna reprezentacja start-upów.

„Inwestycje w transformację energetyczną i cyfrową oraz poprawę jakości systemu ochrony zdrowia odpowiadają na aktualne wyzwania cywilizacyjne, a proces cyfryzacji w tych obszarach ma ogromne przełożenie na istotną zmianę jakości życia. W konsekwencji już od kilku lat obserwujemy stały wzrost liczby inwestycji i start-upów w tych obszarach. Jeśli chodzi np. o energetykę szacuje się, że w latach 2019-2022 wartość inwestycji VC w start-upy działające w dziedzinie „czystej energii” w skali światowej wzrosła sześciokrotnie, i mimo ogólnego spowolnienia na rynku, sektor utrzymał tendencję wzrostową w 2022 r. W samej Europie w 2022 r. start-upy energetyczne zebrały prawie 14 mld dolarów finansowania, o 28 proc. więcej niż w 2021 r. Środki z KPO z pewnością wzmocnią ten trend w Polsce” mówi Maciej Kosuń, zarządzający inwestycjami w Tar Heel Capital Pathfinder.

Podział środków z dotacji w ramach Krajowego Planu Odbudowy

Podział środków z dotacji KPO

Źródło: gov.pl

Przypomnijmy, że ponad 60 proc. z 59,8 mld euro w ramach KPO przeznaczonych będzie na zieloną transformację oraz technologie cyfrowe. Choć młode firmy nie są wymieniane jako główni beneficjenci środków, to jest projekt skierowany głównie do nich o pokaźnym budżecie.

„Jedynym instrumentem kapitałowym przewidzianym w KPO jest projekt zatytułowany „Ustanowienie instrumentu finansowego na rzecz mobilności zeroemisyjnej/niskoemisyjnej i energii” o wartości 1,1 mld euro. Za pośrednictwem funduszu mają być finansowane w formie kapitałowej inwestycje także w spółki we wczesnych fazach rozwoju, prowadzące działalność mającą prowadzić się do rozwoju gospodarki niskoemisyjnej” uzupełnia MFiPR.

Podział środków z Krajowego Planu Odbudowy w ramach pożyczek

Podział środków z KPO w ramach pożyczek

Źródło: gov.pl

Zobacz także: Kulisy inwestowania funduszy VC i PE. Bankructwo SVB, a kryzys spółek technologicznych - Andrzej Różycki, Podcast 21% rocznie

Rynek nie chce przegapić szansy

Już wymienione inicjatywy powinny przynieść młodym firmom sporo świeżego kapitału. Tymczasem swoich okazji do inwestycji szukają także fundusze celujące w bardziej rozwinięte podmioty, biorące udział w dalszych rundach finansowania. Przykładem mogą być fundusze zrzeszone pod egidą Vinci, czyli spółki zależnej Banku Gospodarstwa Krajowego.

„Fundusz Da Gama ASI (jeden z trzech działających w ramach Vinci – red.) jest w swoich założeniach zbliżony do funduszu private equity. Inwestuje on w polskie spółki prowadzące projekty ekspansji międzynarodowej. Możliwe jest uzyskanie finansowania kapitałowego, dłużnego bądź mezzanine (forma finansowania łącząca cechy długu i kapitału własnego – red.), oferowane warunki są rynkowe, a strategia inwestycyjna jest bardzo elastyczna. Da Gama może inwestować zarówno bezpośrednio w polskie spółki jak i ich zagraniczne przedsiębiorstwa zależne. Fundusz pozostaje mniejszościowym udziałowcem, który zarządzanie operacyjne pozostawia w rękach polskich przedsiębiorców. Oferowane finansowanie ma charakter długoterminowy a współpraca z Vinci umożliwia pozyskanie stabilnego i przewidywalnego partnera finansowego na lata” podkreśla Paweł Gąsior, dyrektor inwestycyjny w Vinci.

Wspomniany podmiot zarządza trzema funduszami, które łącznie mogą zainwestować w spółki 1 mld zł. Celują one w inwestycje o wielkości 10-90 mln zł.

„Zauważyliśmy, że w Polsce brakuje funduszy, które mogłyby zasilić spółkę w Rundzie A, a następnie partycypować przy kolejnym finansowaniu z wysokim ticketem, wspierając projekt długoterminowo. Zazwyczaj start-upy z Polski musiały w tym celu szukać inwestorów zagranicznych. HiTech ASI odpowiada właśnie na tą potrzebę. Nasz ekosystem venture capital rozwija się stopniowo, więc z czasem z pewnością pojawią się kolejne podmioty dysponujące wysokimi ticketami, mogące rywalizować o najlepsze projekty z funduszami zagranicznymi. BGK mówi publicznie o swojej otwartości na zasilanie kapitałowe takich funduszy” podsumowuje Gąsior.

Zobacz także: Startupy i nowe spółki technologiczne praktycznie przestały powstawać – Jakub Dwernicki, Podcast 21% rocznie

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.