Wygląda na to, że oszczędzający wpłacają coraz więcej do funduszy inwestycyjnych. To powinno podtrzymać dobrą koniunkturę na giełdzie.
1,17 mld zł – tyle wyniosła sprzedaż netto PKO TFI w styczniu br. To może wróżyć wielkie napływy do funduszy inwestycyjnych w najbliższych miesiącach, a co za tym idzie – kontynuację hossy na giełdzie. PKO TFI ma około 12% udziału w rynku funduszy inwestycyjnych w Polsce, więc te dane mogą pokazywać ważny trend.
Styczeń był rewelacyjny dla PKO TFI
Dane za styczeń z PKO TFI napawają optymizmem. Władze firmy tłumaczą, czemu pieniądze Polaków w końcu zaczynają płynąć do funduszy: „Środowisko niskich stóp procentowych oraz optymistyczne prognozy analityków tworzą sprzyjający klimat inwestycyjny” – mówi dyrektor zarządzający pionu sprzedaży PKO TFI Wilhelm Mikołajczyk. „Naszym zdaniem, wielkim wyzwaniem, a jednocześnie okazją do osiągnięcia wyższych stóp zwrotu, będzie dywersyfikacja portfeli przez klientów poprzez uzupełnienie ich o fundusze z udziałem akcji. Te bowiem mogą być największym beneficjentem odbudowy gospodarki polskiej i światowej” - dodał Mikołajczyk.
Problem w tym, że w ostatnich miesiącach największą popularnością cieszą się fundusze mieszane i dłużne. Tak też było w styczniu w przypadku PKO TFI: to subfundusz PKO Obligacji Długoterminowych zanotował największą sprzedaż netto, wyniosła 690 mln zł. Poza tym sporo pieniędzy płynie do rozwiązań długoterminowego, systematycznego inwestowania emerytalnego (na rachunki uczestników pracowniczych planów kapitałowych PPK w PKO TFI wpłacono w styczniu 94 mln zł, a ponad 112 mln zł w ramach pakietu emerytalnego IKZE + IKE).
Saldo nabyć i umorzeń dla poszczególnych kategorii funduszy w 2020 roku (mln zł)
Źródło: IZFA
Zobacz także: Hossa na spółkach wzrostowych trwa od początku istnienia rynku kapitałowego, bo nie ma wartości bez wzrostu – mówią zarządzający funduszem Lumen Medycyny i Innowacji FIZ
Styczniowe saldo PKO TFI było większe, niż ogólnorynkowe w styczniu 2020 i całym 2020 roku
Żeby zrozumieć doniosłość danych za styczeń z PKO TFI, trzeba zerknąć na dane dla całego rynku z 2020 roku. Otóż w styczniu 2020 saldo dla CAŁEGO RYNKU funduszy inwestycyjnych wyniosło +838 mln zł. To oznacza, że saldo jednego tylko TFI w styczniu 2021 było o blisko 300 mln zł większe. Ciekawi jesteśmy danych za styczeń 2021 dla całego rynku, jakie napłyną z Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFA), ale obstawiamy, że będą imponujące. W ciągu ostatnich kilku miesięcy widać było trend wzrostowy, jeśli chodzi o saldo nabyć i umorzeń (patrz grafika).
Saldo nabyć i umorzeń – TFI w 2020 roku w ujęciu miesięcznym (mln zł)
Źródło: IZFA
Przypomnijmy, że już grudzień 2020 roku był udany pod względem salda ogólnorynkowego (+3,6 mld zł) – większe było tylko w lipcu (+3,9 mld zł). Te same miesiące w 2019 (+0,3 mld zł) czy 2018 roku (-4,4 mld zł) były o wiele mniej udane. W całym 2020 roku saldo wpłat i wypłat do polskich funduszy wyniosło +348 mln zł (w 2019 roku było na minusie: -557 mln zł).