W obliczu trwającej wojny w Ukrainie, pojawiły się głosy niepokoju o przyszłość projektu World War 3 od The Farm 51. Produkcja realizowana wspólnie z rosyjskim wydawcą pozostaje niezagrożona zapewnia gliwicka spółka, ale atmosfera wokół gry wyraźnie zgęstniała.
Kto śledzi spółkę The Farm 51 i realizację projektu World War 3, to wie, że produkcja nie ma łatwo. Najpierw były problemy podczas premiery wczesnego dostępu w 2018 roku, następnie gra odżyła po zawarciu umowy wydawniczej z rosyjską gigantem branży gier MY.GAMES. Aktualnie trwają zamknięte testy World War 3, a na marzec planowane było udostępnienie gry w modelu free-to-play. Jednak po rozpoczęciu w ubiegłym tygodniu wojny przez Rosję, pojawiły się głosy niepokoju ze strony inwestorów co dalej z przyszłością projektu od The Farm 51 realizowanego właśnie we współpracy z rosyjskim wydawcą.
Dzisiaj spółka The Farm 51 wydała oświadczenie, w którym zapewniła, że prace są już na ukończeniu i przebiegają bez zakłóceń. Wynika to z faktu, że umowa wydawnicza z czerwca 2020 roku została zawarta z przedstawicielem MY.GAMES - spółką My.com B.V. z siedzibą w Amsterdamie.
„(…) Pragniemy Państwa poinformować, że prace na grą przebiegają bez zakłóceń i realizowane są kolejne etapy finalizacji projektu. Posiadamy również zapewnienie naszego partnera o realizacji planów wydawniczych zgodnie z harmonogramem. Pragniemy przypomnieć, że naszym wydawcą jest spółka zarejestrowana w Amsterdamie i ma ona pełny dostęp do wszystkich mechanizmów rozliczeń bankowych. Obecnie nie ma zagrożenia dla realizacji projektu oraz finansowania kolejnych kamieni milowych” – napisał Robert Wist, manager relacji inwestorskich The Farm 51.
Pytanie czy stanowisko spółki uspokoiło inwestorów? Pojawia się też sporo komentarzy, że w obliczu trwającej wojny, nie każdy będzie chciał wejść do gry, która właśnie obrazuje III wojnę światową. Widać to też po kursie akcji The Farm 51, który tylko od początku roku spadł o 45%.
Notowania The Farm 51
Zobacz także: Gospodarka Rosji zostanie zdewastowana przez sankcje Zachodu – przekonuje Elina Ribakova z International Institute of Finance
World War 3 już nie tylko w grze…
Jeszcze kilka miesięcy temu temat wojny był bardzo odległy, a projekt World War 3 cieszył się dużym zainteresowaniem od rozpoczęcia zamkniętych testów dla graczy. Nie bez powodu, bo od czasu podpisania umowy wydawniczej z rosyjską firmą MY.GAMES, projekt przeszedł sporą przemianę, a pierwsze z nich zostały zaprezentowane w lipcu 2021 roku. I zarówno po tej prezentacji jak i pozytywnie odebranej premierze pełnej wersji gry Chernobylite, spółka osiągała rekordowe wyniki finansowe.
Oczywiście nie wiemy jak będzie dalej wyglądać wojna prowadzona przez Rosję, jednak wiele polskich firm decyduje się na bojkot czy rosyjskich produktów czy idzie o krok dalej zrywając współpracę z firmami powiązanymi z agresorem. The Farm 51 od czerwca 2020 roku ma podpisaną umowę wydawniczą z MY.GAMES. Jest to również podmiot rosyjski, jednak jak zajrzymy do ESPI, to możemy przeczytać: „(…) MY.GAMES, której formalnym przedstawicielem jest spółka My.com B.V. z siedzibą w Amsterdamie, informuje o zawarciu w dniu dzisiejszym ostatecznej, wieloletniej umowy”. Dzięki temu, prace nad projektem World War 3 nie zostały zaburzone, a gliwicka spółka podtrzymała, że produkcja jest już na ukończeniu.
Zamknięte beta testy wystartowały w listopadzie 2021 roku. Według zapowiedzi, miały być one dostępne do rozpoczęcia otwartych beta testów zaplanowanych na marzec 2022 roku. W dzisiejszym komunikacie The Farm 51 nie poinformowało, kiedy dokładnie nastąpi premiera modelu free-to-play. Zapewniono jedynie, że nie ma ani zagrożenia jeżeli chodzi o finansowanie projektu, jak i realizację kolejnych kamieni milowych.
Paweł Sugalski na Twitterze zadał inne ważne pytanie. Jak obecna sytuacja geopolityczna wpłynie na zainteresowanie grą. Według przeprowadzonej przez niego ankiety, ponad 31% osób uważa, że sytuacja jest skrajnie niekorzystna dla gry World War 3. Natomiast 15% osób zagłosowało, że właśnie wojna może sprzyjać premierze.
F51
— Sugi (@pawelsugalski) February 24, 2022
Napięta sytuacja geopolityczna wokół planowanej premiery gry będzie korzystna czy wręcz przeciwnie? Dla mnie nieoczywiste
Zdecydowanie najbardziej aktywna spółka na NC rano.
Ankieta w komentarzu pic.twitter.com/ubDGociwHU
Droga do premiery World War 3 nie jest prosta
W październiku 2018 roku odbyła się premiera World War 3 na platformie Steam w formule wczesnego dostępu. Najpierw opóźniono start, a następnie padły serwery. Na starcie liczba negatywnych recenzji od graczy sięgała 60%. Na ten moment na platformie Steam jest 62% pozytywnych opinii, jednak pamiętajmy, że po podpisaniu umowy wydawniczej z MY.GAMES gra została ściągnięta, aby móc na spokojnie wprowadzić wiele zmian.
Faktem jest, że zaprezentowany gameplay World War 3 w połowie 2021 roku rozbudził oczekiwania inwestorów. Również udana premiera pełnej wersji Chernobylite dała nadzieje na lepsze czasy dla gliwickiej spółki. Tylko czy w obliczu trwającej wojny w Ukrainie, gracze tak chętnie wejdą do świata wojny? I pamiętajmy, że wiele osób bojkotuje dosłownie wszystko co rosyjskie, a mimo tłumaczeń The Farm 51, MY.GAMES pozostaje rosyjską firmą.
Jeszcze w poniedziałek napisaliśmy do IR The Farm 51 prośbę o komentarz, co z dalszym rozwojem projektu World War 3. Jeżeli otrzymamy odpowiedź, to zaktualizujemy artykuł. Na koniec, The Farm 51 również udziela wsparcia Ukrainie i przeznacza dochód ze sprzedaży gry Chernobylite na Ukraiński Czerwony Krzyż.
Stalkers, we have important information for you. pic.twitter.com/ZSzH46uemH
— Chernobylite (@ChernobylGame) February 25, 2022
