Ceny ropy stabilizują się na najniższych poziomach od stycznia | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
22 sie 2024, 07:53

Ceny ropy stabilizują się na najniższych poziomach od stycznia

Ceny ropy utrzymują się na najniższych od stycznia poziomach. Uwaga uczestników rynku zwrócona jest na koniunkturę dwóch największych konsumentów surowca - USA i Chin oraz decyzje Fed.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na X kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 71,9 USD, niżej o 0,1 proc., po spadku w środę o 1,7 proc.

Brent na ICE na X jest wyceniana po 76,1 USD za baryłkę, bez większych zmian.

Ropa WTI ma za sobą 3 spadkowe sesje, łącznie o ponad 5 proc., a spadek ceny kontraktów w środę pod koniec notowań poniżej 72 USD/b pogłębił wyprzedaż, napędzany handlem algorytmicznym - podaje Bloomberg.

Ropa wróciła w okolice notowań z początku roku na fali obaw uczestników rynku o siłę konsumpcji na największych rynkach - USA i Chin, co przeważa do tej pory nad zmniejszaniem podaży surowca przez kraje zrzeszone w kartelu OPEC+.

W środę wycenie ropy nie sprzyjały nawet dane o spadku zapasów ropy w USA do poziomów najniższych od stycznia br.

Uwaga szerokiego rynku skupiona jest w tym tygodniu na obradach bankierów centralnych w amerykańskim kurorcie w Jackson Hole (Kansas), gdzie w piątek wystąpienie wygłosi prezes Fed Jerome Powell.

W środę wieczorem opublikowany został zapis lipcowego posiedzenia Fed, z którego wynika, że zdecydowana większość uczestników spotkania oceniała, że jeśli dane będą nadal napływać zgodnie z oczekiwaniami, to prawdopodobnie właściwe będzie złagodzenie polityki we wrześniu.

Implikowana z kontraktów na stopę fed funds rynkowa wycena cięć stóp przez Fed wskazuje, że na trzech pozostałych w tym roku regularnych posiedzeniach amerykański FOMC zetnie koszt pieniądza w USA łącznie o 100 pb., co oznacza przynajmniej jedną obniżkę o 50 pb.

W bliższym terminie rynek śledzi rozmowy pokojowe na Bliskim Wschodzie między Izraelem a Hamasem - prezydent USA rozmawiał z premierem Izraela w tej sprawie w środę.

W ocenie analityków Citigroup ostatnia przecena Brent w okolice 75 USD/b jest krótkoterminową możliwością do kupna, ponieważ z uwagi na okoliczności pogodowe i ryzyko polityczne wycena kontraktów może wrócić w okolice 80 USD/b. Chodzi o sezon huraganowy oraz geopolityczne zawirowania w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie. Zdaniem Citi planowana zwyżka podaży przez OPEC w IV kw. może nie dojść do skutku ze względu na obecną sytuację na rynku ropy, czyli zniżkę cen. (PAP Biznes)

tus/ osz/

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości